Mówi się, że mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus.
Wszystkich ogrzewa natomiast życiodajne Słońce.
O takich kosmicznych historiach opowiadała nam nasza gościni pani Hania Brakoniecka, podczas ostatniej
Herbatki z motywem literackim.
Wybrzmiały historie miłości niewiarygodnie pięknych, czasem gorzkich i z dramatycznymi zakończeniami.
Niewiarygodnych, a jednak wydarzyły się naprawdę.
Życie pisze najlepsze scenariusze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz