środa, 22 grudnia 2021

"coś" sentymentalnego

Muzyka, filmy, seriale, teledyski, moda, media, idole i ikony, rewolucja w rytmie Smells Like Teen Spirit. Były to czasy najlepsze i były to czasy najgorsze. Były to wspaniałe czasy.

Anna Gacek - Ekstaza. Lata 90.Początek

Seks, heroina i grunge. Supermodelki i trabanty. Laura Palmer, Courtney Love i Madonna. Jeremy i dziewczyny z teledysków Aerosmith. Kurt, Eddie, Layne, Chris i Andy. Axl i Bono. Seattle i Sub Pop. Koszule w kratę i martensy. MTV Unplugged i Beavis i Butt-head. Pokolenie X i Samotnicy. Anna Gacek w szerokim kontekście – obejmującym politykę, gospodarkę, kulturę, społeczeństwo i historię – zatrzymuje kilkadziesiąt niezapomnianych momentów popkultury. To opowieść pełna anegdot i mało znanych faktów.

Ekstaza Anny Gacek to więcej niż odpowiedzi na pytania, dlaczego Kurt Cobain opluł fortepian Eltona Johna, Agent Cooper uwielbiał słodycze, Anna Wintour nienawidziła grunge’u, Eddie Vedder zdemolował Carnegie Hall, a skromna pracownica wytwórni płytowej z Seattle wkręciła „New York Timesa”. To poruszająca opowieść o młodych ludziach zagubionych w swoim sukcesie, przerażonych niechcianą rolą rzeczników pokolenia. O samotności w adorującym tłumie, o pułapkach sławy, bezlitosnym świecie mediów i show biznesu, wreszcie o nieuchronnej tragedii.
Lat dziewięćdziesiątych nie można opisać w jednej książce, to dopiero początek. 


 

książkowy kalendarz adwentowy - dzień 22


niedziela, 19 grudnia 2021

Prezenty last minute - zrób to sam

Kochani, 
jeśli nie macie jeszcze świątecznych prezentów dla swoich bliskich, to nic straconego. Mamy dla Was propozycję jak zrobić coś pięknego własnymi rękami i od serca
Co będzie potrzebne:
-opakowanie gliny samoutwardzalnej
-nożyk, wałek, ołówek, pędzle, drobny papier ścierny
-farby, najlepiej akrylowe
-lakier, może być do decoupage
-cierpliwość i ciepła herbatka :)

Z gotowego bloczku gliny samoutwardzalnej odcinamy kawałek i wałkujemy go na równy placek.
Z rozwałkowanego placka gliny wycinamy nożykiem wymyślone przez nas kształty. Można wcześniej przygotować sobie szablony na sztywnym kartonie albo po prostu użyć gotowych foremek do ciastek czy nawet słoika. Na tym etapie potrzebna nam będzie cierpliwość i herbatka, ponieważ wycięte kształty trzeba pozostawić na ok.24 godziny do wyschnięcia.
Wyschnięte kształty można wyszlifować papierem ściernym na krawędziach, aby były idealnie gładkie.

Następnie za pomocą farb akrylowych malujemy co tylko podyktuje nam wyobraźnia. Po wyschnięciu farb lakierujemy.
Nam na wyobraźnię niezwykle podziałało "Uroczysko" Aleksandry Dobies, które przez ostatnie 30 dni było najczęściej wypożyczaną książką we wszystkich 14 filiach Miejskiej Biblioteki Publicznej.
W książce oprócz przepięknych kolorowych ilustracji są też urzekające detale symbolizujące bohaterów opowieści i to właśnie Borowa Ciotka zagościła na naszej glinianej ozdobie choinkowej.


Kochani, 
glina samoutwardzalna jest na tyle plastyczna, że można z niej zrobić w zasadzie wszystko: doniczki, talerzyki na biżuterię, ozdoby choinkowe, ogranicza nas tylko wyobraźnia. Gotowe przedmioty można pięknie zapakować i podarować bliskim w prezencie. Mamy nadzieję, że zainspirował Was nasz pomysł i zachęcił do działania :)

książkowy kalendarz adwentowy - dzień 19


czwartek, 9 grudnia 2021

Świąteczna herbatka z motywem literackim

Kochani, 
przerywamy na moment książkowy kalendarz adwentowy, aby podziękować Wam za udział w naszej internetowej "Herbatce 
z motywem literackim". Niewątpliwie czuć już świąteczną atmosferę.
Serdecznie dziękujemy pani Hani Brakonieckiej, która, mimo że była zajęta, to wpadła chociaż na moment i odczytała nam opowiadanie ze swojej nowej książki. Jest to niewątpliwie zaleta spotkań w przestrzeni internetowej, czasami można być w dwóch miejscach jednocześnie. Chociaż oczywiście bardzo tęsknimy za realną herbatką w naszej "Czwórce".
Niezwykle nam miło, że znalazła dla nas czas nasza koleżanka z filii nr 12 na Zatorzu. Mira, cudownie było Cię widzieć!
 A tak przy okazji, to zapraszamy do "Czwórki", mamy trochę nowości :)


 

 

książkowy kalendarz adwentowy - dzień 9


wtorek, 30 listopada 2021

książkowy kalendarz adwentowy

🎄🎅🎄 Drodzy Czytelnicy 🎄🎅🎄

To już nie są żarty! Od jutra na poważnie rozpoczynamy wdrażanie świątecznej atmosfery. Śnieg już mamy, a zatem czas na odpowiednie lektury. 

Od jutra, aż do świąt będziemy prezentować książki, zarówno dla dorosłych jak i dla dzieci, w postaci naszego autorskiego kalendarza adwentowego. Wszystkie pozycje wypożyczyć można oczywiście w "Czwórce".

Serdecznie zapraszamy. 🎄


 

poniedziałek, 29 listopada 2021

Herbatka z motywem literackim online

Kochani Czytelnicy,
skoro przysypało śniegiem i za oknem mamy już zimową atmosferę, dodatkowo już za tydzień Mikołajki, to nie pozostaje nam nic innego, jak zaprosić Was na ważne wydarzenie.

8.12.2021 o godz.17:00 online

odbędzie się mikołajkowa Herbatka z motywem literackim. Naszą gościnią będzie pani Hania Brakoniecka, która zapozna nas ze swoją ostatnią książką. Już nie możemy się doczekać, a Wy?
Jeśli macie chęć na udział w spotkaniu, to zgłaszajcie się do "Czwórki" telefonicznie lub mailowo, a my pokierujemy Was jak dołączyć do spotkania.
Ściskamy mocno 💙


 

wtorek, 23 listopada 2021

"coś" kobiecego

George Sand, francuska pisarka epoki romantyzmu, bodaj najsłynniejsza w XIX wieku, była wyjątkowa i intrygująca - jako niepokorna arystokratka i republikanka, wywrotowa pisarka i wolnomyślicielka, kobieta w spodniach i z cygarem w ustach, kochanka Alfreda de Musseta i Fryderyka Chopina, przyjaciółka Liszta, Delacroix i Balzaka, walcząca o prawa kobiet i prawa robotników krewna królów, niespokojna, niepokorna, ni to wamp, ni androgyne.

Magdalena Niedźwiedzka - Gdy kobiety milczały. Sceny z życia George Sand

Autorka podejmuje walkę z nieuprawnionymi karykaturami George Sand, które przedstawiają pisarkę jako wyrachowaną, biseksualną nimfomankę lub przeciwnie, dobrotliwą, łagodną panią z Nohant, osobowość pani Sand była bowiem niezwykle złożona, a przez to fascynująca. Artystka odgrywała w życiu wiele ról. Z właściwą powieściom historycznym potoczystością Niedźwiedzka odsłania kilka z nich.


 

piątek, 19 listopada 2021

"Uroczysko" Aleksandra Dobies

Kochani Czytelnicy, 
śpieszymy dziś do Was z radosną nowiną i zaproszeniem.

Członkini załogi Miejskiej Biblioteki Publicznej, Aleksandra Dobies, napisała książkę, która będzie dziś promowana na spotkaniu autorskim w Planecie 11 o godz. 17:00. 

Jest to wyjątkowa pozycja literacka, ponieważ została napisana w konwencji baśni. Opowieść ta zawiera nasze warmińskie podania i legendy, a także ludową gwarę. Oprócz samej treści niezwykła jest również oprawa graficzna, gdyż ilustracje do książki wykonała olsztyńska artystka Ewelina Bielak. Całość prezentuje się fenomenalnie. Książka jest już dostępna we wszystkich filiach MBP.  Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z tą fascynującą lekturą.

 
Uroczysko to literacki debiut Aleksandry Dobies, w którym autorka łączy doskonale znane mieszkańcom Warmii podania i legendy z ponadczasową problematyką zła i uprzedzeń. Napisana w konwencji baśni historia jest opowieścią o mieszkańcach Uroczyska, zaczerpniętych wprost z legend oraz wierzeń naszych przodków. Jednak mimo bezpośrednich odwołań do tradycyjnego pisarstwa regionu, jest to tekst oryginalny i świeży, wypełniający powstałą współcześnie baśniową niszę na Warmii. Mgliste, oniryczne i momentami groźne Uroczysko wypełniają, spisane z wyjątkową lekkością, dialogi w gwarze, którą przez wieki posługiwali się mieszkańcy regionu. Nad jej poprawnością czuwał Edward Cyfus – pisarz oraz gawędziarz, popularyzator gwary i kultury warmińskiej. Jednak zanim czytelnik przestąpi próg powieściowego Uroczyska, czeka na niego słowo wstępne od prof. Zbigniewa Chojnowskiego, który pisze: „Uroczysko Aleksandry Dobies jest baśnią, kontynuującą twórczo i nowocześnie najlepsze tradycje polskiego pisarstwa tego typu na Warmii”. Ponadto nastrojowość baśni oddają zawarte w niej niezwykłe, nieco mroczne ilustracje autorstwa olsztyńskiej artystki, Eweliny Bielak. Połączenie warstwy wizualnej z tekstową jawi się jako niebywała pochwała Warmii ze szczególnym zaakcentowaniem jej wyjątkowej przyrody, ściśle powiązanej z historią i obyczajami mieszkańców. Nad wydaniem książki Aleksandry Dobies czuwa Miejska Biblioteka Publiczna we współpracy ze Stowarzyszeniem Przyjaciół Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie w ramach projektu „Wsparcie przygotowania i wydania publikacji, spełniających wysokie standardy merytoryczne i redakcyjne, przyczyniające się do rozwoju i promocji kultury Województwa Warmińsko-Mazurskiego”. Zadanie publiczne współfinansowane ze środków: Samorządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego, Samorządu Olsztyna oraz Instytutu Północnego im. Wojciecha Kętrzyńskiego w Olsztynie.
 




środa, 17 listopada 2021

"coś" biograficznego

Radosław Młynarczyk dekonstruuje legendę, demaskuje kreacje, obala mity. Tropi wątki autobiograficzne w utworach i odkrywa zmyślenia, które Hłasko wplótł w swój życiorys. Pokazuje, że zarówno prawda, jak i zmyślenia są tu równie pociągające. 

Radosław Młynarczyk - Hłasko. Proletariacki książę

Urodził się w 1934 roku w Szczakach. Zmarł w 1969 w Wiesbaden. Aż trudno uwierzyć, że żył tylko trzydzieści pięć lat, bo zdarzeniami z jego życia można by obdzielić kilka osób. Do tego jeszcze mistyfikacje, pozy i autokreacja. Marek Hłasko, ikona buntownika polskiej literatury, debiutował wcześnie i szybko zyskał rozgłos. Wiedział, jak wywołać zainteresowanie i podtrzymać uwagę. Znał wszystkich i wszyscy znali jego. Jego narzeczoną była Agnieszka Osiecka, jego opowiadaniami interesowali się filmowcy, wśród nich Has, Ford i Wajda, w jednej z ekranizacji zagrał Cybulski i Sonja Ziemann, przyszła żona pisarza. Był o krok od zrobienia kariery w Hollywood, dokąd pojechał, jak twierdził, za namową Polańskiego. Nie został jednak sławnym scenarzystą. Zyskał za to przyjaciół, wśród nich był Komeda.

Żył szybko i intensywnie. Wbrew woli stał się obywatelem świata. Wszystkie doświadczenia, nawet te najbardziej skrajne i tragiczne, z niewątpliwym talentem przekuwał w literaturę. Nieposkromiony temperament i wyobraźnia nie mieściły się jednak w samym pisaniu – w literacki mit przemieniał również swoje życie i to tak skutecznie, że uwierzono, że jest prostym chłopakiem z Marymontu.


 

piątek, 12 listopada 2021

"coś" dzikiego

To książka, której potrzebujemy wszyscy, zwłaszcza teraz.

Dara McAnulty - Dziki rok. 

Zapiski młodego przyrodnika

Dara jest nastolatkiem z duszą przyrodnika i umysłem przyszłego naukowca. Jego imię w języku irlandzkim znaczy „dąb”. Spektrum autyzmu sprawiło, że od dziecka nie nadążał za światem pełnym hałasu i zmian. Dara odnajduje wolność wśród drzew i ptaków, promieni światła i brzęczenia na łące. Natura przynosi mu ukojenie, jest jego ucieczką i azylem. Z zachwytu nad nią organicznie wynika potrzeba dzielenia się jej pięknem i jej ochrony.
Dara dokumentuje rok swojego życia, od wiosny do zimy, opisuje zachodzące zmiany – w domu, na dworze, we własnej głowie. Opowiada m.in. o gnębieniu w szkole i o wsparciu, jakim jest dla niego rodzina. Jego ojciec był i jest „naukowcem od morza, teraz od ochrony środowiska” i jedynym „niepasującym” elementem rodzinnej układanki – tym, na którym Dara wraz z autystycznymi siostrą, mamą i bratem polegają przy rozwiązywaniu zagadek nie tylko świata przyrody, lecz także świata ludzi.
Mimo młodego wieku Dara ma na koncie wiele osiągnięć i jest najmłodszą w historii osobą odznaczoną medalem Królewskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (RSPB) za działalność na rzecz ochrony przyrody. Jego debiutancka książka zdobyła uznanie i rozgłos oraz liczne nagrody, w tym m.in. najbardziej prestiżową brytyjską nagrodę dla literatury przyrodniczej, The Wainwright Prize. Jest głosem młodego pokolenia, zatrwożonego tym, co przyniesie przyszłość – wyjątkowym głosem, który zaraża zachwytem i uważnością.


 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...