W czasach, gdy kobiety nie powinny rzucać się w oczy, ona nosiła makową spódnicę.
Zofia Mąkosa - Makowa spódnica. Kamień w wodę
Jest rok 1647. Za kilka lat Rzeczpospolitą zaleje szwedzki potop. Na
razie mieszkańcy polskiej wsi leżącej na pograniczu z Brandenburgią i
Śląskiem cieszą się pokojem. Pewnego dnia znika Dorota, córka miejscowej
zielarki, Wigi, pozostawia dwuletnią córeczkę.
Prócz Wigi nikogo to nie martwi. Wszak taki powinien być los dziewczyny,
która prowokowała otoczenie spódnicą w kolorze polnych maków i pragnęła
czegoś więcej, niż należy się wiejskim kobietom. Tymczasem trzech
wysłanników królowej Ludwiki Marii Gonzagi, przemierzając Brandenburgię
spustoszoną przez wojnę trzydziestoletnią, znajduje małego chłopca. Nikt
nie wie, kim jest i jak się znalazł na ponurym bezludziu.
Losy bohaterów splatają się w jednym miejscu, w Karge. Odtąd ono będzie
sceną ich zmagań z wojną, zarazą, ludzką zawiścią i ponurymi
tajemnicami. Nie udźwignęliby tego wszystkiego, gdyby nie przyjaźń,
lojalność, miłość i marzenia pozwalające wierzyć w lepszą przyszłość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz